Bardzo prosty, nie wymaga sterty składników, ale czasochłonny – musi mieć czas, by wyrosnąć. Zapewniam jednak, że warto, bo w smaku jest pyszny, a tak chrupiącej skórki dawno nie smakowałam. Rewelacyjny ze słonym twarożkiem, idealny na kanapki.
Składniki:
- 250g mąki żytniej (typ 750) + dodatkowo pół szklanki
- 30g świeżych drożdży
- półtorej szklanki ciepłej wody
- 100g mąki pszennej
- 1 łyżka maku
- 2 łyżki otrębów pszennych
- 1 płaska, niepełna łyżeczka soli
- 1 łyżka płatków owsianych do posypania
Wykonanie:
1. Drożdże wkruszamy do miski, dolewamy pół szklanki ciepłej wody i dokładnie rozprowadzamy. Dodajemy pół szklanki mąki żytniej i mieszamy. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
2. Kiedy zaczyn wyrośnie, wsypujemy do niego obie mąki, mak, sól i dolewamy szklankę ciepłej wody. Wyrabiamy ciasto, w miarę potrzeby dolewając więcej wody (po trochu ! ). Ciasto ponownie przykrywamy i odstawiamy na godzinę – półtorej do ponownego wyrośnięcia.
3. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta formujemy bochenek i kładziemy go na blasze. Zanurzonym w ciepłej wodzie nożem nacinamy chleb w kilku miejscach, po czym smarujemy go ciepłą wodą i posypujemy płatkami owsianymi. Przykrywamy ściereczką i ostawiamy na minimum pół godziny.
4. Piekarnik nagrzewamy do 100 stopni Celsjusza. Wstawiamy blachę z chlebem i pieczemy 35-45 minut w temperaturze ok. 200 stopni Celsjusza.