W smaku podobne do kajzerek, robi się je szybko, tak samo szybko wyrastają. Smakują z wędlinami, serami, sałatkami oraz na słodko, na przykład z dżemami i powidłami.
Składniki:
- 250g mąki pszennej (TYP 550)
- 10g świeżych drożdży
- pół łyżeczki cukru
- ok. 1/4 ciepłej wody
- ok. 1/4 ciepłego mleka
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżeczki masła (margaryna się nie nadaje, ponieważ to ciasto nadaje tym bułkom maślany aromat))
- 1 żółtko
Wykonanie:
1. Mąkę wsypujemy do miski, w środku robimy zagłębienie. Drożdże rozcieramy z cukrem i odrobiną wody, wlewamy zaczyn do dołka i odstawiamy na 15 minut, by drożdże zaczęły pracować.
2. Zarabiamy ciasto, dodajemy sól. Wodę i mleko mieszamy, i po trochu wlewamy do ciasta. Wyrabiamy kilka minut starając się nie dosypywać mąki. Formujemy kulę, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 40 minut do wyrośnięcia.
3. Kiedy ciasto urośnie, wyrabiamy je ponownie, ugniatając kilka razy. Dzielimy na 5-6 części, z każdej formujemy okrągłą bułeczkę. Bułki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem. Przykrywamy i odstawiamy do napuszenia na pół godziny.
4. Żółtko roztrzepujemy z dwiema łyżeczkami ciepłej wody. Każdą bułeczkę smarujemy żółtkiem (można naciąć na krzyż) i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 30 minut w 200 stopniach Celsjusza.