Muffiny mocno czekoladowe


Miałam z córką ochotę na coś słodkiego, a żeby zająć dziecku czas, zaproponowałam, że upieczemy muffiny. Oczywiście z czekoladą, bo tę moja córa kocha najbardziej. Tak więc mieszała, dosypywała, dolewała, znowu mieszała, wyłożyła blaszkę papilotkami, a później degustowała. Ochom i achom nie było końca, muffiny wyszły nam rewelacyjne! I choć chwilkę trwało, zanim sobie spisałam proporcje i przeliczyłam, ile czego weźmiemy, to było warto. Włączam te muffinki na stałe do naszych deserów.

Składniki:

Wykonanie:

1. Czekoladę do ciasta siekamy na kawałki, wrzucamy do miski. Dodajemy składniki suche.

2. Margarynę stapiamy w mikrofalówce lub w garnuszku i odstawiamy do przestygnięcia.

3. Do drugiej miski wbijamy jaja, dodajemy letnie mleko, mieszamy. Mieszając, dolewamy margarynę oraz aromat. Mieszamy.

4. Składniki mokre wlewamy do suchych. Całość mieszamy widelcem do połączenia się składników i uzyskania w miarę jednolitej masy.

5. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni Celsjusza. Blaszkę do muffin wykładamy papilotkami i napełniamy ciastem. Pieczemy około 20 minut.

6. Czekoladę na polewę stapiamy w kąpieli wodnej, polewamy jeszcze ciepłe babeczki. Muffiny można też posypać cukrem pudrem albo polać lukrem. W przypadku cukru pudru, czekamy aż przestygną.