Coś dla smakoszy chałwy. Oczywiście możecie dać chałwę dowolnego smaku, nie musi być waniliowa. Muffinki te szybko wyrastają i szybko się rumienią, więc proponuję pilnować piekarnika i po 10 minutach pieczenia po prostu zaglądać do środka. Muffiny są dość słodkie, jeśli wolicie desery nieco mniej przesłodzone, możecie zredukować część cukru.
Składniki:
- 210g mąki pszennej
- 120g margaryny Kasia
- pół szklanki mleka
- 100g białego cukru
- 80g brązowego cukru
- 2 jajka
- pół łyżeczki aromatu waniliowego do ciast
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 100g chałwy waniliowej
Wykonanie:
1. Miękką margarynę ucieramy mikserem na puszystą masę. Dodajemy cukry i aromat, miksujemy. Wbijamy po jednym jajku, każdorazowo ucieramy.
2. Do drugiej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia oraz sodę i delikatnie mieszamy.
3. Mąkę z proszkiem i sodą wsypujemy stopniowo do masy margarynowej i ucieramy na wolnych obrotach. Dodajemy mleko, mieszamy razem.
4. Chałwę kroimy na kawałki.
5. Formę do pieczenia muffinek wykładamy papilotkami. Do każdej wkładamy po łyżce ciasta i wciskamy w nie kawałek chałwy, przykrywamy resztą ciasta.
6. Pieczemy w temperaturze 180-190 stopni Celsjusza przez około 15-20 minut.