Kruche ciasteczka z czekoladą


Po upieczeniu nie prezentowały się jakoś wyjątkowo, ale były tak pyszne, że zjadłam sama całą porcję niemalże. Moje dziecko zachwycone, bo ciasteczka nie dosyć, że z kawałkami czekolady, to jeszcze chrupiące z wierzchu. Pyszne! A przy tym łatwo się je robi, szybko piecze i nie tracą na smaku nawet na drugi dzień.

Składniki:

Wykonanie:

1. Masło ucieramy z cukrami na kremową masę. Dodajemy białko.

2. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodajemy łyżką do masy, na przemian z wodą.

3. Czekoladę łamiemy na małe kawałki i wrzucamy do ciasta, mieszamy.

4. Blachę wykładamy papierem do pieczenia (ewentualnie można posmarować ją masłem lub margaryną). Łyżką kładziemy na papier kopczyki z ciasta, zachowując odległość między ciasteczkami ok. 2-3cm. Pieczemy około 25 minut na złoto, w temperaturze ok. 180-190 stopni Celsjusza.

5. Wyjmujemy i układamy na kratce, żeby przestygły.




Muffinki z czekoladą


Kolejny pomysł na muffinki, które z racji tego, że robi się je szybko i łatwo, zyskują w domach coraz większą popularność. I są idealne jako przekąska do herbaty, czy po prostu jako małe co nieco.

Składniki:

Wykonanie:

1. Miękką margarynę ucieramy mikserem na puszystą masę. Wsypujemy do niej cukier i zapach waniliowy, ucieramy jeszcze przez chwilę.

2. Do masy wbijamy po jednym jajku, ucierając masę po każdym jajku.

3. Do mąki wsypujemy proszek do pieczenia. Mieszamy. Stopniowo dodajemy mąkę z proszkiem do masy i ucieramy.

4. Formę do muffin wykładamy papilotkami. Każdą wypełniamy masą do 2/3 wysokości. Na wierzch kładziemy po łyżeczce kremu czekoladowego i lekko go wgniatamy do ciasta. Zamiast kremu możemy powciskać lekko po kostce czekolady mlecznej.

5. Pieczemy 30 minut w temperaturze 170-180 stopni Celsjusza.