Waniliowe drożdżówki z różą


Uwielbiamy drożdżówki wszelkiego rodzaju i piekę je dość często, na ogół w mniejszej ilości tak, by starczyło po prostu na kolację. Dzisiaj w wersji z marmolada różaną – naszą ulubioną – i lukrem. Najpyszniejsze są oczywiście ciepłe. Ważne, by wszystkie składniki, jakich użyjemy do pieczenia, były w temperaturze pokojowej.

Składniki:

Składniki na lukier:

Wykonanie:

1. Drożdże wkruszamy do dużej miski, dodajemy 3 łyżki białego cukru, rozcieramy razem. Wlewamy letnie mleko, mieszamy. Dodajemy 3 łyżki mąki. Mieszamy, po czym odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 30 minut.

2. Kiedy odczyn wyrośnie, wsypujemy do niego mąkę, wbijamy całe jajko, wsypujemy szczyptę soli oraz cukry, dodajemy aromat. Wyrabiamy wszystko razem, najlepiej i najwygodniej rękami. Kiedy składniki dobrze się połączą, wlewamy stopione, ciepłe (ale nie gorące) masło i wyrabiamy całość, aż ciasto wypije cały tłuszcz. Przykrywamy wówczas ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 45 minut.

3. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, lekko zagniatamy, by wypuściło powietrze, dzielimy na 6-8 równych części i każdą rozwałkowujemy na cienki placek. Smarujemy marmoladą i zwijamy w różne kształty, co nam przyjdzie do głowy, ślimaczki, rogaliki, warkocze (różne ciekawe sposoby zawijania drożdżówek znajdziecie w Internecie).

4. Drożdżówki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując pomiędzy nimi większe odległości (urosną!). Odstawiamy na 20 minut, by się napuszyły.

5. Po tym czasie każdą drożdżówkę smarujemy rozbełtanym żółtkiem.

7. Pieczemy 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza.

8. Po upieczeniu studzimy na kratce.

9. Do cukru pudru dodajemy po troszku wody tak, by powstał gęsty lukier. Drożdżówki lukrujemy jeszcze ciepłe.




Rogaliki otrębowe


Jeśli macie ochotę poczęstować dzieci jakąś zdrowszą przekąską niż zwykłe ciasteczka, proponuję te rogaliki. Przemycamy w nich otręby pszenne, które stanowią ważny składnik naszej diety. Przy tym rogaliki są smaczne i kruche, choć ciasto dość ciężko się wałkuje i zwija, ale efekt naprawdę wart zachodu. Do środka można dać ulubioną marmoladę – najlepsza będzie twarda. Z podanych proporcji wychodzi ok. 15-20 sztuk. Przepis pochodzi z jakiegoś czasopisma, niestety nie wiem, z jakiego – znalazłam wycięty w notatkach.

Składniki:

Wykonanie:

1. Mąkę, otręby, cukier puder i masło (pokrojone na kawałki) siekamy razem w dużej misce do chwili, kiedy zaczną robić się grudki. Dodajemy żółtka i śmietanę, szybko zagniatamy. Wstawiamy do lodówki na minimum pół godziny.

2. Ciasto rozwałkowujemy partiami na kształt koła. Koło dzielimy na trójkąty. Na szerszym krańcu kładziemy marmoladę, zawijamy do środka.

3. Układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze ok. 200 stopni Celsjusza przez około pół godziny. Studzimy na kratce.





Rogaliki drożdżowe z marmoladą


Miałam chęć na rogaliki. Nie wiedziałam tylko, jakie, aż trafiłam na przepis idealnie taki, jaki mi pasował. Pochodzi z czasopisma “Ciasta – sprawdzone przepisy” nr 12 z grudnia b.r. Rogaliki drożdżowe, łatwo się je robi, szybko się pieką i szybko się je zjada. Przepis po moich małych modyfikacjach. Z podanych proporcji wychodzą 32 rogaliki.

Składniki:

Wykonanie:

1. Drożdże wkruszamy do ciepłego mleka, dodajemy cukier i rozcieramy razem.

2. Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy sól, wbijamy 2 jajka i wlewamy drożdże.

3. Dodajemy miękką margarynę i zarabiamy miękkie ciasto.

4. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 40 minut do wyrośnięcia.

5. Ciasto dzielimy na 4 części, każdą rozwałkowujemy na omączonym blacie na koło i kroimy na 8 trójkątów.

6. Na każdym kładziemy marmoladę i zwijamy w kształt rogalików.

7. Rogaliki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy pamiętając, że rogaliki urosną w piekarniku.

8. Każdy smarujemy roztrzepanym jajem.

9. Rogaliki pieczemy w temperaturze około 180 stopni Celsjusza przez około 15-20 minut na rumiano.

10. Po upieczeniu możemy je przełożyć na kratkę do ostudzenia.

11. Cukier puder ucieramy z kilkoma łyżeczkami wody na gładki, gęsty lukier. Możemy go zabarwić na ulubione kolory i lukrujemy jeszcze ciepłe rogaliki. Zostawiamy do ostygnięcia.





Ciastka francuskie


Coś na szybko i na słodko. No i prosto. Z tymi ciastkami da sobie radę każdy, niezależnie od tego, czy ma doświadczenie w pieczeniu, czy nie. Przygotujecie te ciastka w 15 minut i upieczecie w niespełna pół godziny.

Składniki:

Wykonanie:

1. Płat ciasta rozwijamy i smarujemy dobrze rozbełtanym jajkiem. Dzielimy na prostokąty.

2. Jabłko obieramy, wycinamy gniazdo nasienne i kroimy na małe kawałki.

3. Na środku każdego prostokąta kładziemy pół łyżeczki marmolady, lekko rozpłaszczamy. W marmoladę wlepiamy kawałek jabłka.

4. Całość posypujemy zmieszanymi cukrami.

5. Ciastka pieczemy w temperaturze 190-200 stopni Celsjusza przez około 20-25 minut, koniecznie sprawdzając, żeby się nie przypaliły.




Pączki z marmoladą różaną


Nie byłabym sobą, gdybym w Tłusty Czwartek poszła do sklepu i KUPIŁA pączki. Ja muszę mieć własnoręcznie usmażone, nawet jeśli jest to pół dnia roboty z przerwami na rośnięcie ciasta i robienie różnych innych domowych rzeczy w międzyczasie. Jeśli ktoś się waha i sądzi, że pączki to wyższa szkoła jazdy, niech raz spróbuje – to wcale nie jest takie trudne. Prezentowany poniżej przepis jest moim własnym, stworzonym w przeciągu kilku lat prób i błędów. Sprawdzony ponownie i przetestowany dosłownie godzinę temu. Smacznego :)

Składniki:

Dodatkowo:

Wykonanie:

1. Drożdże wkruszamy do dużej miski, dodajemy 3 szklanki mąki i zalewamy ciepłym mlekiem. Dokładnie mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na minimum pół godziny.

2. Cukier i cukier wanilinowy ucieramy z 6 żółtkami na gładką, prawie białą masę. Masło lub margarynę topimy i odstawiamy, żeby trochę przestygła.

3. Kiedy ciasto urośnie, dodajemy do niego resztę mąki, szczyptę soli, utarte z cukrami żółtka, jedno całe jajo oraz wódkę. Wyrabiamy na gładkie ciasto. Następnie dodajemy masło i wyrabiamy dalej, aż ciasto wypije cały tłuszcz. Ponownie odstawiamy do wyrośnięcia, tym razem na ok. godzinę.

4. Smalec kroimy na kawałki i wkładamy do szerokiego, nie za wysokiego garnka.

5. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, rwiemy z niego garścią kulki, rozpłaszczamy je w dłoni i kładziemy łyżeczką marmoladę (nie za dużo), dokładnie zlepiamy i odkładamy pączki zlepieniem do dołu na tacę wysypaną mąką pszenną. Kiedy pączki będą gotowe, ponownie przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na ok. 30-40 minut do wyrośnięcia.

6. Pączki gotowe do smażenia są porządnie “napuszone”, ale nie przerośnięte.

7. W garnku roztapiamy smalec. Najlepiej robić to na jak najmniejszym ogniu. Kiedy smalec się roztopi, wrzucamy do niego kawałek skórki od chleba. Tłuszcz jest gotowy do smażenia, kiedy wokół skórki zaczną tworzyć się bąbelki. Wkładamy pączki na tłuszcz porcjami tak, by swobodnie pływały. Smażymy z obu stron na rumiano. Wyjmujemy i osączamy na papierowych ręcznikach.

8. Zimne pączki można posypać cukrem pudrem lub polukrować i posypać skórką pomarańczową.