Kulinarnie

Tradycyjnie, w święta Bożego Narodzenia, w moim domu musi pachnieć struclą makową. To taki mój niepisany zwyczaj, odkąd wyprowadziłam się z domu rodzinnego.

Składniki na ciasto:

• 0,5 kg mąki pszennej
• 125 g cukru
• 75 g Kasi (lub masła)
• cukier wanilinowy
• 2 żółtka
• 250 ml mleka
• 25 g świeżych drożdży
• masa makowa

Na lukier:

• pół szklanki cukru pudru
• woda

Dodatkowo:

• papier do pieczenia

Wykonanie:

1. Drożdże rozcieramy z kilkoma łyżeczkami cukru i zalewamy trzema łyżkami ciepłego mleka. Odstawiamy do wyrośnięcia.

2. Połowę szklanki mąki zalewamy połową szklanki wrzącego mleka i mieszamy. Gdy przestygnie, dodajemy wyrośnięty rozczyn z drożdży i ponownie odstawiamy do wyrośnięcia.

3. Żółtka ucieramy z cukrem i z cukrem wanilinowym. Kasię topimy. Gdy ciasto podrośnie, a Kasia przestygnie, łączymy: ciasto, resztę mleka, utarte żółtka i resztę mąki. Wyrabiamy. Gdy będzie odchodzić od rąk, dodajemy Kasię i wyrabiamy dopóty, dopóki ciasto nie wypije całego tłuszczu.

4. Gdy ciasto podwoi objętość, rozwałkowujemy je na dwa placki. Smarujemy każdy masą makową i zwijamy. Podwijamy końce pod spód. Kładziemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy na 20 minut do wyrośnięcia.

5. Pieczemy w temperaturze 180-200 stopni Celsjusza przez 45 minut. Jeszcze ciepłe lukrujemy gęstym lukrem.

Marta vel. Kulinarnie Ciasta i desery, Na Boże Narodzenie drożdże, mak, masa makowa