Home > Ciasta i desery > Babka marmurkowa

Babka marmurkowa

marzec 18th, 2011
image_pdfimage_print

Jedno z ulubionych ciast mojego dzieciństwa. Tata miał wpisany przepis na nie w mały, kwadratowy zeszycik pachnący ziołami – pamiętam jak dziś… Pierwsze ciasto, jakie upiekłam samodzielnie mając może z dziesięć lat. Pasuje do popołudniowej herbaty, czy kawy lub na pogaduchy przy podwieczorku.

Składniki:

  • 250g mąki pszennej
  • 250g cukru
  • 250g masła lub margaryny Kasia (używam do niego margaryny)
  • 1 cukier wanilinowy
  • 4 całe jajka
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 40g mielonych orzechów laskowych (nie miałam, więc dałam włoskie i poszatkowałam je w robocie)
  • 3 łyżki ciemnego kakao (naturalnego)
  • szczypta soli
  • odrobina margaryny i bułki tartej do wysypania blachy
  • pół tabliczki czekolady deserowej (ok. 50g)

Wykonanie:

1. Wszystkie składniki wyjmujemy z lodówki, by miały temperaturę pokojową. Miękką margarynę ucieramy na puszystą masę wraz z cukrem i cukrem wanilinowym oraz szczyptą soli. W trakcie ucierania stopniowo dodajemy po jednym jajku. Zanim dodamy kolejne, pierwsze powinno być dokładnie utarte.

2. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo wsypujemy do ucieranej masy. Ucieramy na średnich obrotach.

3. Blachę (keksówkę, długość 26 lub 28cm) smarujemy margaryną i wysypujemy bułką tarką. Dobrze jest postukać w blaszkę, by obsypał się nadmiar bułki (zbyt dużo bułki tartej utrudnia rośnięcie ciasta).

4. Utarte ciasto dzielimy na pół. Do pierwszej połowy dodajemy orzechy, do drugiej kakao i dokładnie mieszamy oba ciasta.

5. Do blaszki wlewamy jasne ciasto, wygładzamy jego powierzchnię. Na jasne ciasto wlewamy ciemne. Widelcem lub patyczkiem robimy esy floresy na cieście, żeby się lekko przemieszały. Nie musi być to zrobione dokładnie, ponieważ ciasto z dodatkiem kakao jest cięższe i samo w naturalny sposób “wpadnie” trochę w jasne.

6. Ciasto pieczemy ok. 55-60 minut w piekarniku nagrzanym do 175 – 200 stopni Celsjusza. Sprawdzamy patyczkiem.

7. Wyjmujemy ciasto z piekarnika. W kąpieli wodnej (czyli mała miseczka w dużej misce wypełnionej bardzo gorącą wodą) roztapiamy czekoladę. Łamiemy czekoladę na cząstki, wrzucamy do małej miseczki, mieszamy co jakiś czas łyżeczką. Kiedy czekolada się rozpuści, polewamy nią ciasto, tworząc abstrakcyjne “mazy”. Kroimy, kiedy nieco przestygnie.

Ciasta i desery ,

  1. No comments yet.